WSTĘP :

Post będzie trochę przydługawy, ale myślę, że potrzebny aby sens był zrozumiały.
Historia jest prawie prawdziwa i wydawać by się mogło banalna, ale warto może ją poznać!

CZĘŚĆ 01

Mam rodziców którzy kiedyś tam kupili sobie ogródek, taki ogródek działkowy. Posadzili tam drzewa owocowe, jakieś krzewy, dużo kwiatów jednym słowem bardzo fajnie go zagospodarowali. Po jakimś czasie na ogrodku zjawił się krasnal, taki prosty ogrodowy krasnal. Krasnal zaraz na poczatku usadowił się pod paprociami i od tego czasu stał się bardzo ważnym elementem całego ogrodu. Nasz krasnal miał tam, tam mi się wydaje, swoich kumpli : ślimaki, motyle, żaby itp. I żyło mu się tam dobrze!
Ale na świecie różne męty społeczne pasożytują i po prostu kradną takie nikomu nic złego nie czyniące stworzonka. Rodzice aby uchronić biednego krasnala przed porwaniem, zabrali go do domu. Posadowili go w pokoju pod stolikiem, obok dużej paproci. I tak nasz krasnal rozpoczął nowy etap swojego życia.
Ja często odwiedzam rodziców i często patrzę na tego krasnala. Aż kiedyś tak sobie pomyślałem : ''Kurcze pieczone ten krasnal to ma nudne życie, stoi w jednym miejscu i w dodatku sam jak palec. I gdyby mu tak skombinować Panią Krasnal ( Krasnalkę!?) to chyba by mu było weselej''.

CZĘŚĆ 02

Pewnego dnia jak zazwyczaj podjeżdżam do domu rodziców, wchodzę do pokoju, patrzę i oczom nie wierzę nasz krasnal jakby taki inny, zmieniony, rozweselony, zauważyłem u niego takie śmiejące się oczy. Wszystko zrozumiałem i postanowiłem mu pomóc.
Dlatego moja i Krasnala gorąca prośba jak ktoś by znał samotną, młodą, urodziwą Panią Krasnal to proszę pilnie o kontakt! Sprawa poważna!
Krasnal jest typowym przedstawicielem swojej społeczności, mierzy ok. 32 cm w kapeluszu, ma bardzo atrakcyjną  czapę, średniej wielkości brodę i bardzo wyrażne barwy pastelowe. Posiada wyraźny krasnalski seksapil, dużą prezencję jest po prostu wspaniały, pozwoliłem sobie na użycie odkurzonych przez Shuflę określeń aby było wszystko wiadomo!

EPILOG :

Ile to może być pozytywnej energii i szczęścia jak ktoś znajdzie swojego partnera czy partnerkę!
A krasnoludki to bardzo lubią jak im się pomaga. Wiem, że potrafią się odwdzięczyć i to z dużym procentem!

Krasnalkie pozdrowienia i czekamy na wiadomości Krasnal i Docent